Wycieczka do Żywca

W dniu 26. 10. 2022r. wycieczka klasy II a, II b i klasy III do Żywca rozpoczęła projekt realizowany w klasach młodszych- „ Kolorowo na ludowo”.

Żywiec to główne miejsce spotkań, kultury i krzewienia tradycji na terenach Żywiecczyzny.

W piękny jesienny dzień przeszliśmy parkiem w stronę Pałacu Habsburgów. Po drodze można było podziwiać piękne alejki, stare drzewa a przy Domku Chińskim spotkać stałych bywalców parku: kaczki, gołębie i łabędzie. Największą niespodziankę i zachwyt dzieciom sprawiła obecność pasącej się krówki ( z mini zoo) oraz  pasieka.

Przechodząc obok pałacu, dotarliśmy do Starego Zamku.

Podzielono nas na dwie grupy. Jedna grupa zwiedzała zamek a druga uczestniczyła w warsztatach zabawek . Potem była zmiana.

Zwiedzanie składało się z kilku części.

Najpierw zwiedzaliśmy część archeologicznych wykopalisk, dawną ceramikę , można było zobaczyć odnalezione skarby oraz pooglądać makiety: dawnego zamku, pałacu czy dawnego miasta. Potem pięknymi krużgankami udaliśmy się do sali tortur (u niektórych uczniów pojawił się strach przed wejściem). Jak się okazało nie było to aż takie straszne.

Potem rozpoczynaliśmy zwiedzanie komnat zamkowych. Widzieliśmy przedmioty codziennego użytku, stroje, obrazy, fotografie dawnych właścicieli oraz stroje mieszkańców miasta- mieszczan żywieckich. Zakończyliśmy zwiedzanie zamku poznaniem oraz oglądaniem sztuki sakralnej oraz współczesnej.

Następnie przeszliśmy do działu etnograficznego. Tam pani pokazując zdjęcia zabawek opowiadała z czego były one zrobione, jak się nazywały, kto się nimi najczęściej bawił i kto je wykonywał. Potem przeszliśmy do pomieszczeń, w których znajdowały się: dekoracje świąteczne, instrumenty pasterskie, słodkie wyroby- pierniki i zabawki. W końcu nastąpiła najbardziej oczekiwana chwila- malowanie ptaszków. Wszyscy wykazali się dużą pracowitością i zaangażowaniem. Każdy ptaszek był inny i bardzo kolorowy- oryginalny. Kto skończył pracę mógł obejrzeć świat dzikich, dawno żyjących na tym terenie zwierząt (m.in. rodzina rysi, orłów, dropów, sów, dzików, wilków i niedźwiedzi). Dowiedzieliśmy się i mogliśmy zobaczyć fragmenty kości mamuta, niedźwiedzia jaskiniowego czy konia kopalnego, które dawniej żyły na tych terenach.

Dalej pani zaprosiła nas do oglądania i wysłuchania czym dawniej zajmowali się górale żywieccy czy ludzie na wsi. Można było posłuchać i zobaczyć jak wyrabiano włókna z lnu , materiały i dawną odzież, były fragmenty kuźni, sprzęty gospodarstwa domowego oraz część świąteczna-  szopki, gwiazdy kolędnicze, maski, przebrania kolędników.

Po tak wielu zdobytych wiadomościach nadszedł w końcu czas na posiłek- przed pałacem. Wszyscy byli strasznie głodni 🙂

Czekała nas jeszcze wizyta w mini zoo. Największym zainteresowaniem cieszyły się zwierzęta, które można było samemu karmić: konie, kózki, owce św. Jakuba (mające 4 rogi), osiołki ( Alan i Stefan). Jedzonkiem nie pogardziły również inne zgromadzone ptaki ( pawie, perliczki, śmieszne długowłose kury, gołębie czy papugi). Dzieci zaciekawiły kapibary, żółwie oraz strusie emu ( wydające śmieszne odgłosy) i daniele.

Niestety, jak coś jest fajnego to czas szybko mija . Musieliśmy już wracać.

Dzieci dziękują paniom z kuchni, że poczekały na nich z obiadem- był wyjątkowo bardzo smaczny.

Na drugi dzień w szkole było dużo do wspominania i opowiadania. Zostały wklejone na pamiątkę bilety, fotografie Starego Zamku i Pałacu Habsburgów,  zapisane krótkie wspomnienia i rozdanie (pomalowanych przez dzieci) ptaszków.

Jednym słowem- udana wycieczka !!!